Siemka!
Zacząłem swoją basową przygodę jakieś 2 tygodnie temu, niestety nie mam jak ćwiczyć w domu i dlatego też postanowiłem zakupić sobie swój własny basik . Nie zależy mi na kupnie czegoś super z wysokiej półki (bo i tak się nie orientuję i sam nie wiem co bym chciał osiągnąć, jakie brzmienie itp), szukam raczej czegoś bardziej pod ćwiczenie. Może to być słaby bas, byleby miał 4 sprawne struny i działał po podłączeniu do wzmaka.
Tu pojawia się moje pytanie:
Czy kupię np za 100zł używany basik(jeśli nie za 100 to za ile więcej), który posłuży mi przy ćwiczeniach i lekkich zagrywkach?
Nie znam się na tym kompletnie dlatego wolę spytać kogoś bardziej obeznanego w temacie, żeby nie zostać np. wyrolowanym :)
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdro!