Jestem trębaczem, gram jazz i inne głupoty
Od jakiegoś czasu chcę sobie samemu robić muzykę - podkłady pod trąbkę itd
Przyłapałem się na tym że najbardziej w utworach zwracam uwagę na bas, po prostu dobry bas to dobra muzyka. I tak na początku próbowałem robić bas na klawiaturze sterującej i różnych instrumentach VST, ale brzmienie cały czas nie jest takie jakie chcę i skoro chcę naturalny bas, postanowiłem sam zacząć grać.
Pisze o tym byście mi zaproponowali bas pod moje potrzeby, czyli chcę solidny instrument który będzie trzymał strój. nie będzie jakiegoś trzeszczenia itp przygód, co do brzmienia to wiem że jakikolwiek bas będzie lepszy niż ten wirtualny, ale chciałbym by był mięsisty, ciemny, głęboki.
Grałem kiedyś sporo na gitarze i nie chwaląc się byłem w tym dobry, brałem ostatnio trochę gitarę do reki i ćwiczyłem technikę na bas i wszystko jest ok, czuję się jak basista Nie będę na nim grał skomplikowanych solówek, raczej proste granie - czarna muzyka.
Dlatego może jakiś instrument Vintage? Coś starszego? Jestem w dziale do 1000 zł bo może w tej cenie dostanę bas spełniający moje potrzeby, wiem że za 2 tyś szukałbym używanego fendera Made in Japan i tu moje pytanie czy taki SQUIER by Fender ze starszych produkcji byłby dobrym wyborem? A może coś innego?
Byłbym wdzięczny za podanie jakiś linków allegro itp