przestrzenny
Posty: 2
Rejestracja: 2014-04-18, 01:07

2014-04-28, 16:49

Może dziwne pytanie :-) ale znalazłem ofertę sklepu co " opróżnia magazyn serwisu" i sprzedaje różne gitarki , np Fendery basy od 1 tyś zł, sklep twierdzi że gitary wymagają regulacji lub interwencji lutnika bo mają pokrzywione gryfy.

Dziwne to bo no gitarę się reguluje, a jeśli lutnik miałby zrobić jakąś większą interwencję to myślę że nie byłby to koszt wyższy niż 50-100 zł max, więc nie wiem czy tą ofertę brać jako okazję do zakupu sprzętu czy szukają frajerów co kupią do niczego instrumenty :-) . Pytanie czemu sami nie dadzą do lutnika.
Z drugiej strony mówią że jedne instrumenty sprzedają tylko na części bo nie da się ich wyprostować a inne właśnie do naprawy u lutnika.

Co o tym sądzicie? :-)

Awatar użytkownika
fatal
Doradca
Posty: 418
Rejestracja: 2012-03-28, 19:26

2014-04-28, 19:07

To podejrzewam że nie są krzywe gryfy tylko spaczone, czyt. gryfy w których trzeba wymienić pręty regulacyjne u lutnika itp. lub wymienić po prostu cały gryf. Zwykłą regulacje krzywizny to oni na miejscu by od ręki zrobili. Nie pchaj się w to chyba że jesteś doświadczonym muzykiem, gdzie pojedziesz tam osobiście, obejrzysz egzemplarz i wtedy będziesz wiedział czy gra jest warta świeczki.

Podaj link bo z ciekawości sprawdzę te "okazję".

przestrzenny
Posty: 2
Rejestracja: 2014-04-18, 01:07

2014-04-28, 19:50

Oto linki:

http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=6598727

A tak na marginesie ile byś dał za używanego Squiera Jazz bass modified ?
Nowe chodzą po 1260zł , ile warto dać za używanego i czym się w sumie rózni wersja 70- od 77? :-P

Awatar użytkownika
fatal
Doradca
Posty: 418
Rejestracja: 2012-03-28, 19:26

2014-04-28, 20:43

Tak do 900zł.

Wróć do „Hyde Park”