mam najtańszego Stagg`a i daje radę, parę razy z perkusistą na nim grałem i dawał radę.
Może i kolega się przebił ale nie brzmiało to pewnie za ciekawie poza tym długo nie pociągnie jak na każdej próbie będzie odkręcany na maksa.I niech się kolega nie zdziwi jak na kolejnej próbie głośnik wyląduje na twoich nogach wypluty.Tego typu sprzęty są do grania w domu a nie na poligonie nie do tego zostały stworzone.
A takiego LDM'a BA 100 jak by się postarać to można dorwać nawet od 400zł z tym że będzie to piec trochę ściorany.
W tej cenie można też dorwać BOX'a BA 100.
I ludzie pojmijcie to w końcu że do basu trzeba mocy by się przebić.