fatal pisze:Miało "brudniejszy" dźwięk oraz mniej wygodnie mi się grało.
pomijając kwestie tego, ze yamaha ma sporo lepsza elektronike o szerszym spektrum brzmienia ;)
A kwestia wygody to kwestia gustu, kazdy ma swoje upatrzone wiosło.
blechacz53 pisze:jazzbasu
blechacz53 pisze:Myślałem też o Fleabass
No jak fleabass to JB to ja jestem jakiś dziwny chyba.
A do tysiaka mozna wyrwać koreańskiego squiera JB jak sie na jazza uparłeś na siłę i to wg mnie będzie najlepsza opcja.
Oczywiście nie muszę mówić chyba, ze kupno nówki w tej cenie mija się z celem? Przynajmniej mi by było szkoda kasy (ot, na tego esp - 9 stów. Za tyle mozna miec wyzsze serie esp ltd albo sporo lepsze basówki innych marek, tylko uzywane, czesto w stanie idealnym. Pomijam kwestie tego, ze wiosło im starsze tym lepsze).
Jak koniecznie musi byc nówka to bierz Sterlinga SUB - nie ma wg mnie lepszego basu za ok. tysiaka.
A jak uzywane:
http://allegro.pl/mayones-be4-i2831552030.html - wysoka seria mayo, z reguly chodza spooro drożej. Warto sie zainteresować wg mnie bo faktycznie za ok. tysia lepsze wiosło będzie b. ciezko znalezc.
http://allegro.pl/rockbass-by-warwick-f ... 27076.html - rockbass, w sumie nie ma na co narzekać. Moznaby sie potargować nieco, ale wiosla ogólnie w miare równo robione, więc żałować nie będziesz.
http://allegro.pl/gitara-basowa-vintage ... 92669.html - wisi sporo czasu, wiec moze gosc zejdzie do 800 zł, a za tyle to przyzwiota gitarka chociazby z racji osprzętu i elektrowni wilkinsona, która daje radę.
http://allegro.pl/westone-spectrum-st-b ... 50265.html - super basówka. Specyficzna brzmieniowo, ale naprawdę daje radę - ogrywałem model do renowacji wizualnej i brzmiał wypaśnie. Matsumoku jednak robi swoje i na to wiosło nie powinieneś narzekać. Aczkolwiek drogawo troche, warto sie potargowac o te 5 dyszek. Ale basik na pewno warty uwagi.
http://allegro.pl/aktywna-gitara-basowa ... 79320.html - za 850 mozna brać, aktyw wilkinsona ogarnia temat a wiosło stosunkowo wygodne. No i masz cos, co wygląda jak bass flea, tylko ze sporo lepsze brzmieniowo.
BTW - jak sie na jazza uparles z racji wygladu to odpusc to kryterium, bo 1k pln to nie kwota w której mozna wybrzydzać zbytnio. A ja osobiscie wolałbym wziac MM'a sub czy PJ niz na upartego szarpać się na jazza, który będzie słabszy brzmieniowo, bo będzie na kijowej elektrowni.