A więc.
Od jakiegoś roku gram na akustyku, ogarniam tabulatury, akordy itp. jednak mam niestety problem z palcami, gdyż są dosyć grube, przez co tłumię inne struny oraz czasami mam problem z odpowiednim chwyceniem tych strun, tak więc na tym chyba zakończę moją naukę na akustyku, a że chciałabym grać, to pomyślałam o basie, ale martwię się właśnie o moje grube i niezbyt długie palce oraz niezbyt idealne poczucie rytmu. Czy da się coś z tym zrobić przy regularnych ćwiczeniach? Dodam że w przyszłości chciałabym grać w jakimś zespole, a obecnie nie chcę wydawać pieniędzy tylko po to, aby gitara leżała sobie w kącie :)