Na początek chciałbym zaprezentować wyżej wymienione combo basowe. Nie będzie to jakaś idealna recenzja, ale niektóre z moich doświadczeń mogą się przydać...
Specyfikacja:
1.Potencjometry: gain, contour, bass, middle, treble, presence, volume. Limiter
2. Moc 60 watt
3. Rozmiar głośnika 12"
4. waga... duża, nie wiem dokładnie, ale myślę że będzie coś powyżej 20kg
5. wymiary zew.: aktualnie nie mam pieca w domu, lecz gdy tylko go dostane wypełnię tą lukę
W piecyku podobno jest wyjście na drugą kolumnę, lecz ja nic takiego nie znalazłem
Przejdźmy do brzmienia... Piecyk może być używane w naprawdę wielu stylach muzycznych, od reggae do metalu, chociaż w tym drugim było by ciężko ;P Pokrętło contour bardzo fajnie zmienia brzmienie z mulistego, na takie agresywne, ze starych przystawek Mayo można ukręcić coś, co z lekka brzmi jak music man
Jeśli chodzi o granie z zespołem to nie ma większych problemów, piecyk daje rade, lecz na jakieś mini koncerty, czy coś w tym stylu jest zdecydowanie za mały.
Największym minusem jest waga tego pieca, ciężko jest mi go znieść z pierwszego piętra po schodach do samochodu. Ale tu muszę się pochwalić, bo raz z tym piecykiem w wielkiej desperacji dojechał na próbę rowerem, wioząc piecyk na kierownicy
Na szczęście jest alternatywa... niestety nie na schody... ale można dorobić kółeczka 
Zalety:
a) cena - za używany piecyk zapłaciłem 450zł
b) estetyka, piec jest ładnie wykończony, lecz do gustu jego wygląd za bardzo mi nie przypadł, no ale co tam, ważne że gra
c) możliwości brzmieniowe
Wady:
a) waga
b) brak podkreślanego w każdym opisie w sklepie wyjścia na drugą kolumnę
Ogólnie rzecz biorąc piecyk jest wart swojej ceny, no i bardzo dobrze nadaje się na początek przygody z Basią.
No i to był by koniec, mam nadzieje że moją pseudo recenzją Was nie odstraszyłem.
Pozdrawiam
