Witam, mam następujące pytanie, ile minimalnie musiałbym wydać na porządny bas z takimi parametrami: -5 strun -drewno mahoń -przetworniki humbuckery/soapbary -elektronika aktywna -neck-through-body -menzura 34 lub 35. Z góry dziękuję.
Chodzi mi o konkretny bas, który będzie się nadawał do gry w zespole. Aktualnie mam elektryka, schectera demona, i myślę o przejściu na bas, ale nie wiem ile musiałbym zapłacić za sam bas.
Brzmienie jakie chciałbym osiągnąć, to przybliżone do Cradle of Filth i zespołu Norther("starego", tego z Lindroosem)
Wiadomo czym więcej masz kasy do wydania tym lepiej dla Ciebie i większe możliwości. Odsyłam do działu "kupujemy gitary basowe". Tam z reszta taki temat powinien być załozony bo jego tytuł jest mylący ;)... Poczytaj tematy w kolejnych przedziałach cenowych jakie Cie interesują. A co do brzmienia to na nie składa się znacznie więcej niż samo wiosło ;)