Będzie to moja pierwsza basówka i jako, że gram raczej black/death to celuję w 2 humby i 4 struny. Chcę wybrać raczej między tymi dwoma modelami, ale jeśli znacie lepsze (2 p-upy) to proszę o propozycje. Co do tych - ktoś ogrywał i się wypowie?
Nie wątpię, że to dobre wiosło, ale nie mam aż tyle na 1 basówkę. Te Epi jest za jakieś 700~ a Wash 1000~ nówka. Szukam właśnie 4ki na humbach do 900~ zł, stąd te 2 modele, jeśli ten Epi jest ok - brałbym jego, bo tańszy.