Od kilku dni męczy mnie spadek formy mimo to że codziennie ćwiczę ostatnio zacząłem grać więcej niż zazwyczaj i riffy które kiedyś mi nie sprawiały trudności teraz są nie do zagrania. Miałem tak np z jednym z riffów z Coma(Guns N' Roses) a prędzej to była dla mnie prosta piosenka często ją grałem na koniec "rozgrzewki" Gram już 8 miesięcy praktycznie codziennie. Grałem po godzinę więcej (obowiązki nie pozwalały na więcej) Teraz gram conajmniej po 2 godziny..
Czym może być spowodowana taka sytuacja?
Może znacie jakieś rozwiązanie?