Witam. Od roku gram na gitarze akustycznej, jednak teraz chciałabym zacząć uczyć się gry na gitarze basowej. Jestem jednak zupełnie zielona w tym temacie, bo każdy z moich znajomych (lub osób których pytałam się o bas) mówił co innego. Proszę więc o pomoc. Pytania w większości są banalne, żeby nie powiedzieć po prostu głupie, ale wolę mieć zupełną pewność niż się łudzić.
Po pierwsze: Czym różni się wzmacniacz do basu od wzmacniacza do gitary elektrycznej? Czy to prawda, że nie można grać na basie podłączonym do wzmacniacza od elektryka? W jakiej cenie stoją mniej więcej te 10W do basu?
2: Zamierzam wydać na bas do 500-700 zł. Czy za tą cenę kupię coś porządniejszego? Mam na oku Washburna XB75 B, podobno jest dobry jako bas dla początkujących. A może lepiej kupić coś używanego?
3: Czy żeby grać (dajmy na to) punk, potrzebuję efekt? Znajomy mówił, że bez tego się nie obejdzie, ale nie umiał wytłumaczyć mi po co on mi tak właściwie. Z kolei drugi mówi, że to tylko dodatek i wcale tego nie muszę mieć.
4: Do czego dokładnie służy przester? Czy on mi jest w ogóle potrzebny?
Pewnie się wygłupiłam tymi pytaniami, ale naprawdę nikt nie umiał mi udzielić zadowalającej odpowiedzi, a zaczerpnąć informacji nie miałam za bardzo skąd. Poza tym, kto pyta nie błądzi, więc wybaczcie mi moją głupotę. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.
1: Elektryk i bas to różne częstotliwości, podłączyć je oczywiście można ale mija się to z celem ponieważ brzmienie będzie niezadowalające (nie uzyskasz głębokiego basu) no a jak go mocniej podgłośnisz to rozwalisz głośnik :)
Co do cen to sprawdz tematy dotyczące wzmacniaczy do zastosowań domowych
2: Nie wiem jak ten washburn ale w tej cenie najcześciej polecają cort action bass. No i oczywiscie można w tej cenie znaleźć coś "półkę wyżej" w używkach.
3: Hmm jeszcze zależy co rozumiesz pod pojęciem efekt :p Efektów jest w cholere, kazdy inaczej moduluje brzmienie (sprawdz sobie na youtubie jak brzmią np chorus, flanger, itp. Nie rozumiem stwierdzenia, że bez niego się nie obejdzie, to jest tylko dodatek. Ja bym radził z niego zrezygnować na początku, a skupił się na czystym i porządnie wydobywanym brzmieniu. Oczywiście zawsze możesz kupić combo basowe które już posiada wbudowane efekty ;)
4: Przester to jeden z efektów jakim można zmienić brzmienie gitary basowej. Sprawia że brzmi podobnie do elektryka (w koncu gra na nich bazuje w głównej mierze na przesterach :) ) http://www.youtube.com/results?search_q ... q=bass+dis tu znajdziesz jak to brzmi
Co do cen to sprawdz tematy dotyczące wzmacniaczy do zastosowań domowych
2: Nie wiem jak ten washburn ale w tej cenie najcześciej polecają cort action bass. No i oczywiscie można w tej cenie znaleźć coś "półkę wyżej" w używkach.
3: Hmm jeszcze zależy co rozumiesz pod pojęciem efekt :p Efektów jest w cholere, kazdy inaczej moduluje brzmienie (sprawdz sobie na youtubie jak brzmią np chorus, flanger, itp. Nie rozumiem stwierdzenia, że bez niego się nie obejdzie, to jest tylko dodatek. Ja bym radził z niego zrezygnować na początku, a skupił się na czystym i porządnie wydobywanym brzmieniu. Oczywiście zawsze możesz kupić combo basowe które już posiada wbudowane efekty ;)
4: Przester to jeden z efektów jakim można zmienić brzmienie gitary basowej. Sprawia że brzmi podobnie do elektryka (w koncu gra na nich bazuje w głównej mierze na przesterach :) ) http://www.youtube.com/results?search_q ... q=bass+dis tu znajdziesz jak to brzmi
Berta(Washburn X12B) + Vlad (ESP LTD B55)
