Gładkie struny tzw. 'szlify' miałem założone na basie tylko raz :P przez jeden dzień.
Generalnie preferuje brzmienie strun tradycyjnych. Zbędne dźwięki da się opanować, a soczyste, metaliczne brzmienie to jest coś czego niestety nie da się uzyskać ze szlifów.
Chociaż np. taki Harris gra na szlifach i całkiem nieźle to brzmi - no ale wiadomo, za tym brzmieniem stoi też porządny sprzęt i profesjonalny akustyk ;)
Poza tym szlify są dedykowane raczej do basów bezprogowych co by nie niszczyły podstrunnicy, choć preferencji zapewne tylu co i basistów :)
Jako, że na codzień zajmuję się sprzedażą strun basowych dodam jeszcze, że szlify szlifom też nie równe.. A poza tym jest jeszcze taki ciekawy wynalazek jak D'addario Chromes - które są półszlifami - czyli są gładkie jak tradycyjne szlify, ale podobno brzmią jak zwykłe struny.. Jeśli ktoś zainteresowany to zapraszam do przetestowania:
http://www.strunybasowe.pldostępne zarówno szlify, półszlify jak i tradycyjne sznurki :)
Pozdrawiam
Draken