Bas dla nowincjusza

Witam,
Myślę o zaczęciu nauki gry na basie. Niestety mam już swoje lata (24) więc młodzieniaszkiem nie jestem. Otóż chciałem abyście polecili mi jakąś gitarę najlepszą według Was dla mnie. Nigdy nie miałem styczności z graniem na żadnej gitarze, więc jestem absolutnym nowincjuszem. Z uwagi na ograniczone fundusze chciałbym aby cena gitary zamknęła się w 600-700 zł. Nie wiem czy dobrze myślę, ale na początek nie chciałbym wyrzucać dużych pieniędzy w błoto, najpierw chciałbym zapoznać się w ogóle z tym instrumentem. Czy wogóle by mi to podpasiło itp. itd.
Aha bardzo bym prosił o podpowiedź co ze wzmacniaczem. Czy jest konieczny do początkowego brzdąkania?

Dzięki za wszelki odzew.
Pozdrawiam,
Tomek

Ok to co myślicie o tym modelu:

http://allegro.pl/yamaha-rbx-170-rm-git ... 90895.html

warto?

Hmmm najpierw polecam Ci isc do muzycznego i potrzymać bass, sprawdzić jaki jest wygodny. Ewentualnie jak masz jakiegos znajomego gitarzyste, to poproś żeby szedł z Tobą. Kupowanie w ciemno jest złe, sam miałem nauczke.
Co do wzmacniacza to nie jest konieczny... no ale przydałby się jakiś mały pierdzioszek żebyś nie był zagłuszany przez TV :)
Te yamahy czesto są proponowane ale nie grałem nigdy... Za pewne ktoś zaraz zapyta czy koniecznie chcesz nowy, bo mozesz wyrwać lepsze używki w tej cenie itp :)
Ja osobiscie nie polece Ci zadnego konkretnego modelu bo za mało ich jeszcze ograłem :D

@aruel - serdeczne dzięki za odpowiedź.

Przychylam się ku nowemu sprzętowi - ale to kwestia sporna, gdyż mało się jeszcze na tym znam. Zdaję sobie sprawę, że sprzęt używany jest ograny itp. itd. ale także może być nie pozbawiony jakichś ukrytych wad. Pomimo, że już nieco poczytałem na ten temat, to kupując używkę ktoś kto chciałby się pozbyć sprzętu, mógłby mi wcisnąć coś czego bym raczej nie chciał.

Pozdrawiam

No jasne, racje masz... sam swoją pierwszą gitarę i pierwszy bas chciałem koniecznie nowe (gwarancja itp). Jak będziesz w jakimś muzycznym i weźmiesz do ręki basa to zwróć uwagę czy
progi dobrze nabite, jak złapiesz za gryf i przesuniesz ręke to nie haczą w sposób który by mógł z ranić bądź chociaż powodował dyskomfort ;) . Kolejna sprawa... zerkasz wzdłuż gryfu i obczajasz czy jest prosty... nie mam na myśli tutaj tej łódki która jest regulowana prętem ;) . Ostatnio wykryłem że w moim wiosle jest "twisted neck", wiatrak, śmigło.. jak kto woli.. no i gitara odsyłana do sklepu na reklamacji... i w ten sposob jestem zawiedziony kupowaniem przez internet i już raczej w przyszłości nie kupie czegoś czego nie miałem w ręku :)

aruel czyżby taki gryf miałeś http://www.bas-extravaganza.nl/?page=bassen&BassenID=27 ? :D:D

dokładnie :P
jak wrzuciłem foty na pewne forum to w odpowiedzi ktoś tez użył tego linku żeby mi wrzucić :D:D

@aruel - dzięki za porady. Na coś jeszcze zwracać uwagę? :p

Według mnie lepszą alternatywą i nieco tańszą dla tej Yamahy jest Cort Action http://guitarcenter.pl/catalog/bas/basy ... on-bass-bk śmiało go mogę polecić a więcej informacji o nim wyczyta kolega na forum.
A co do zwracania uwagi przy ogrywaniu to należy zwrócić na to czy progi są dobrze nabite, na akcje strun,i co najważniejsze czy stroi bo jeśli nie to to nie jest instrument i co muszę napomnieć to żadna gitara nie stroi idealnie taki urok tego instrumentu.

aruel to może nawet i dobrze, że masz taki gryf :D taki gryf (z linku) ułatwia granie, bo im niższe pozycje tym ręka bardziej się wykrzywia w nadgarstku ;P

Jaaa.. ino jedyny problem to taki, że moje wygięcie jest lustrzanym odbiciem tego :D

dziękuje wszystkim jeszcze raz za odpowiedzi :)

Coś już postanowiłeś?:) Jak pójdziesz do muzycznego to daj znać jak wrazenia, no i jakbyś miał jakieś pytania ;)

aruel pisze:Coś już postanowiłeś?:) Jak pójdziesz do muzycznego to daj znać jak wrazenia, no i jakbyś miał jakieś pytania ;)

Pytan moze byc jeszcze sporo :) Na razie jako ze jestem zielony w tych sprawach szukam informacji w necie. Przychylal bym sie do tej Yamahy co pokazywalem na poczatku w linku, ale jeszcze do konca nie wiem. Fajny jest tez ten co Zaicev zaproponowal, tez dobra cena. Mysle, ze dla poczatkujacego takie gitary sa w sam raz. Nie ukrywam duza role pelni tu cena. Wybadam sobie opinie o nich w necie. Aha no i pasowaloby mi jeszcze jakies ksiazki zdobyc, zeby liznac co nieco teorii itp itd. Cos polecacie? Pewnie jest tego sporo, ale na pewno nie wszystko sie nadaje dla nowego. Czekam rowniez na jakis zastrzyk gotowki :) Na razie sie z tym wszystkim nie spiesze. Musze to wszystko przemyslec, nie wiem czy nie za leciwy jestem na nauke. Jak cos bedzie na rzeczy to oczywiscie dam znac :)

PS. Sorry ze bez polskich znakow, ale pisze z niemieckiej klawiatury :)

no to że się nie śpieszysz to już połowa sukcesu.... opanowanie przedewszystkim.. Nie sztuka kupować na hura a poxniej żałować (co zdarza się często).
Co do teorii to ja osobiście korzystam z materiałów zamieszczonych w necie, ale nie wykluczam że sięgne po jakąś książencje

Na początek:
http://www.kurs.bass.pl/
a jak już troche go ogarniesz, zauważysz że rozumiesz to jedz z tym:
http://szkola.mayones.pl/lekb.html

Wielu ludzi to poleca więc cos w tym być musi :)

Pytanko, na które się natknąłem podczas szperania w necie.

Co to oznacza aktywny lub pasywny bas? Jak to rozumieć? Może ktoś mi wytłumaczyć na czym polega to zagadnienie? Albo dać linka do poczytania?Wiem tylko tyle, że ma to związek z elektroniką.

Pozdrawiam