Witam wszystkich forumowiczów. To mój pierwszy post na forum basowym.
Gram na gitarze elektrycznej od około 6 lat, teraz chciałem rozpocząć swoją przygodę również z gitarą basową.
Mam dylemat co właściwie wybrać. Szukam czegoś do lekkiego grania - indie rock, czasami slap.
Wiem, że w tym zakresie cenowym nie można mieć żadnych wymagań dotyczących wyglądu gitary, ale miło by było gdyby lekko wyróżniała się z tłumu. Budżet? Jak najmniejszy, ale bez przesady - nie chce GSO za 300-400zł. Mam 1300zł i właśnie taką kwotę chciałbym przeznaczyć na gitarę + interfejs.
Mam obecnie dwa typy i nie wiem co wybrać.
Pierwszy z nich to: http://www.thomann.de/pl/fender_squier_ ... s_sp_3.htm - Jaguar, czyli kształt który bardzo mi się podoba. Squier to Squier, nie oszukujmy się, każdy wie, że słynie z budżetówek. Ten konkretny model pochodzi z serii Vintage Modified, o którym słyszałem całkiem pochlebne opinie, więc jestem zaintrygowany. Korpus z lipy, wiosło made in Indonesia.
Drugi typ to: http://allegro.pl/show_item.php?item=4870448655 - czyli japońskie wiosło z lat 80 z fabryki Matsumoku. Wydawało by się, że lepiej trafić nie mogłem, no ale... Jedni mówią o Westonach, że za tą cenę są niesamowite, drudzy, że to japoński low-end i nie warto brać nawet za 120$. Dodatkowo nie znalazłem żadnych próbek dźwiękowych, więc nie wiem jak by się sprawdzał w lżejszych klimatach, kształt jak Aria Pro II, która do lajtowych wioseł nie należy. Tylko ten korpus z jednego kawałka klonu...
Poniżej dokładniejsze zdjęcia:
http://zapodaj.net/e886d2482b7c2.jpg.html
http://zapodaj.net/52bdeb8e716c4.jpg.html
http://zapodaj.net/d5827e800406f.jpg.html
http://zapodaj.net/af9d6a2db8798.jpg.html
http://zapodaj.net/666d2b7749d06.jpg.html
Wybierając Jaguara mam gitare i 200zł na kiepski interfejs. Wybierając Westona mam gitarę i 400zł na przyzwoity interfejs.
Co robić ? :(
