Z moim znajomym gitarzystą wdałem się w kłótnię: mianowicie on twierdził że opanować dobrze instrument można tylko na zajęciach z profesjonalnymi nauczycielami, a ja sądzę że da się nauczyć gry w domu po prostu ściągając taby i ćwicząc na nich oraz przeglądając lekcje online.
Boję się trochę że argumenty w tej kłótni były podyktowane tym że znajomy chodzi już od jakiegoś czasu na zajęcia, a ja uczę się w domu (w dodatku dużo krócej niż on).
A jakie jest wasze zdanie na ten temat ?