Ajgor
Posty: 16
Rejestracja: 2012-08-23, 22:15

2012-08-24, 16:37

Witam.

Jakiś czas temu kupiłem bardzo stare (chyba z 25 letnie) combo: Wzmak Laney Pro-Bass 150W + głośniki 4X10".
Wzmacniacz ma korektor graficzny, korektor parametryczny, kompresor, dwie pętle efektów, dodatkowe wyjścia na dodatkowe kolumny i stół mikserski i sam nie wiem, co jeszcze :) Coś takiego:

http://basschat.co.uk/topic/164416-lane ... tion-sold/

Oczywiście nie ten sam :)
Dałem 600zł i cały czas się biję z myślami. Opłaciło się? Nie przepłaciłem? Co o nim myślicie? Wart tej ceny?
I druga sprawa. Jak w nim ustawić korekto parametryczny, żeby było OK?
Pozdrawiam.
Ajgor

BobPL
Moderator
Posty: 49
Rejestracja: 2012-01-20, 00:34

2012-08-26, 22:51

dobry wzmak. Ogólnie troche drogo dales, ale w akceptowalnym zakresie - sam widzialem to kiedys na allegro jak gosciu chcial za 4 stówki sprzedac - szybko zeszło.

Ogólnie porządne combo, spooro wydajniejsze niz dzisiejsze 150w.

Co do korektora - ja gram w krzywym romanie. (lol :P)

Jak masz usmiech romana, czyli ustawienie:

- -
- -
- -
-

To ja mam:
-
- - -
- -
-

(ogólnie treble w okolicach 0 na graficznym, bas podbity, srodek wyciety)

Aczkolwiek polecam kombinowac z ustawieniami ;)

Wróć do „Jaki wzmacniacz do gitary basowej do 600zł”