Dźwięki przejściowe, kwinty, kwart, tercje, skale modalne, pentatoniki... i wiele, wiel innych ;) I tu się kłania panie kolego wspaniałość jaką jest Teoria Muzyki ;) Owocnej nauki życze ;)
Ja za zwyczaj robię tak, że gram cały kawałek w prymie akordu, a potem jak załapię melodię i rytm to siedzę i kombinuję jakie dźwięki i jakie nutki mi podejdą pod przejścia żeby to wszystko jakoś sensownie wyglądało. Owszem trochę to trwa ale tak lubię. :)