Fleabass

Witajcie :) Od pół roku gram na gitarze elektrycznej jednak strasznie ciągnie mnie do basu :) Mam troszkę oszczędności, za miesiąc urodziny więc będę miała ok 1200 zł. Pomyślałam, że sprawię sobie bas. Grałabym coś w stylu RHCP wiec zainteresowała mnie gitara firmy Fleabass :) Jak z brzmieniem? Jeśli chodzi o basy to w ogóle się nie znam -.- Czy "zwykła" gitara od juniora różni się tylko rozmiarem korpusu, gryfu i ceną? Mam 160, ale jestem szczupła, 45 kg więc nie wiem czy nie brać juniora :D

PS. Mam wzmacniacz do elektryka Crate 15FW, czy mogłabym do niego podłączyć bas? :)

Bardzo fajny bas. Sprzedałem już kilka sztuk i wszyscy zawsze byli zadowoleni. Sam byłem pod wrażeniem brzmienia i wygody gry gdy pierwszy raz wziąłem go w ręce. Gdyby robili wersje leworęczne sam bym takiego przygarną. Polecam z czystym sumieniem, nie będziesz załowała.

Model Junior jest robiony raczej dla dzieci. Ma mniejszą skalę aby dzieciom było łatwiej grać. Osobiście nie polecam takiego rozwiązania. Lepiej od razu grać na normalnym basie. Później możesz mieć problemy z normalnymi basówkami jeśli zaczniesz naukę od takiej małej, nie warto.

W ostateczności możesz podłaczyć bas do pieca gitarowego. Jednak nie szalej z głośnością bo głośnik może tego nie wytrzymać. Gitarowe głośniki nie są przystosowane do czestotliwości generowanych przez gitary basowe. Na początek do cichego grania w domu może być ale na dłuższą metę rozejrzyj się za czymś dedykowanym do basu.

Aha jeszcze dodam ze Fleabass jest dobrą gitarą do upgrade'u. W przyszłości jak będziesz miała parę groszy możesz zainwestować w nowy, lepszy przetwornik i będziesz miała bardzo porządnie brzmiący bas. Świadczy to o tym, że gitara jest robiona z dobrego drewna co jest podstawą w brzmieniu.

A czy w okolicy 1k znalazłby się jakiś lepszy bas? Chodzi mi o brzmieni, a brzmienie w klimatach RHCP, czasem Iron Maiden :D

W RHCP Fleabass sprawdzi się doskonale. Inne basy w tej cenie... hmm... można się zainteresować np Washburn XB120. To już raczej bardziej w stronę tego Iron Maiden :)

Fleabass brzmi naprawde fajnie i zauważyłem, że raczej nie zdarzają się gorsze egzemplarze. Wszystkie brzmią prawie tak samo więc nie ma ryzyka, że trafisz na jakis bubel.