Ariness
Posty: 4
Rejestracja: 2014-08-05, 10:28

2014-08-28, 10:12

Witajcie. Mam nadzieję, że dobry dział.
Wczoraj było jeszcze wszystko w porządku. Dzisiaj sięgnąłem po mój bas, a po podłączeniu kabla do wzmacniacza słychać szumy. Zajrzałem do okablowania, wygląda dobrze. Kiedy dotykam strun, szumy się wzmagają, ale kiedy poruszę struną, dotknę tej metalowej części kabla, co znajduje się tuż przed wtyczką (nie wiem jak to nazwać ;f) lub poruszę kabelkiem, który wychodzi bezpośrednio od gniazda jack w gitarze, ustępują (jednak nadal nie słychać normalnego brzmienia). Zrywałem wczoraj z basu naklejki (jest używany), więc korpus miał kontakt z wodą i alkoholem, z tym że na 99% przetworniki i potencjometry nie zostały zalane. Basówka to Yamaha RBX 250.

@Edit
Po odkręceniu gniazda jack zauważyłem, że jeden kabelek jest wyrwany. Przylutowałem i teraz słychać wyłącznie szumy, które pojawią się, kiedy kabel jest podłączony tylko do wzmacniacza.

nauczycielmuzyki
Sklep Muzyczny
Posty: 2
Rejestracja: 2014-07-07, 17:10

2014-09-07, 10:39

Przyczyn może być wiele, na pewno to, że usunąłeś naklejki nie spowodowało opisywanych objawów. Przynieś lub przyślij gitarę do nas, zobaczymy co się stało www.lutnik-poznan.pl

Ariness
Posty: 4
Rejestracja: 2014-08-05, 10:28

2014-09-07, 10:42

Problem już rozwiązałem - winny był o wzmacniacz. Trochę mnie to zdziwiło, ponieważ po podłączeniu go do komputera działał.

Wróć do „Zrób to sam”